Rosnąca presja na naprawę budownictwa mieszkaniowego

Rząd zaproponował zniesienie ulgi podatkowej dla kupujących i sprzedających nowe nieruchomości, co ponownie zagraża ambitnym planom budowlanym ministra mieszkalnictwa Hugo de Jonge (CDA). Pracodawcy, budowniczowie i deweloperzy ostrzegają, że projekty staną się droższe, a eksperci podatkowi mówią o nieproporcjonalnym wzroście obciążeń podatkowych.

 

Nieosiągalny cel na 2023 rok

Propozycja koncentruje się na transakcjach, w których nowa nieruchomość jest umieszczana w prywatnej spółce, a sprzedający nie dostarcza samej nieruchomości, ale przenosi udziały. Od tej transakcji nie jest należny podatek VAT, ponieważ podatek VAT musi zostać zapłacony w przypadku sprzedaży samej nieruchomości.

Firmy budowlane i deweloperzy przewidują, że sektor mieszkaniowy ponownie zostanie dotknięty. Wcześniej ostrzegali, że plan De Jonge dotyczący uregulowania dużej części sektora wynajmu doprowadzi do braku wykonania celu budowy 900 000 nowych domów do 2030 roku.

 

Szkoły i szpitale

Obecnie wydaje się, że naprawa „wycieku podatku VAT” przy sprzedaży nowych budynków jeszcze bardziej skomplikuje ten cel według deweloperów projektu. Krytycy dodają, że ta zmiana legislacyjna będzie miała również konsekwencje dla nowej budowy szkół, szpitali i projektów transformacji energetycznej.

 

Na minusie

Jan Fokkema, dyrektor Nepromu, informuje, że zakończone niedawno konsultacje internetowe w sprawie zmian podatkowych wywołały już spore zamieszanie wśród członków organizacji. Korekta oznacza, że ​​wiele dużych projektów budowlanych na wynajem domów ze średniego segmentu, które obecnie są po prostu opłacalne finansowo, zakończy się na minusie z powodu zmiany.

Projekt ustawy nie zawiera żadnych przepisów przejściowych, co oznacza, że ​​plany dotyczące przyszłych projektów stały się niepewne, mówi Fokkema. Neprom szacuje, że stawką są setki nowych domów na wynajem i jest gotów zapewnić poufny dostęp sekretarzowi stanu Marnixowi van Rijowi (podatki, CDA) do projektów, które stały się obecnie niepewne.

 

Znacznie mniejsza przewaga

Gabinet planuje wprowadzić od przyszłego roku podatek od transferu w wysokości 10,4%, aby zlikwidować obecną korzyść w postaci 21% niezapłaconego podatku VAT. Oczekuje się, że przyniesie to dodatkowe 155 mln euro podatku. Jednak Remco van der Zwan, partner w podatkach pośrednich w EY i zaangażowany w uwagi Holenderskiego Stowarzyszenia Doradców Podatkowych (NOB) do nowelizacji, twierdzi, że korzyść podatkowa jest znacznie mniejsza, niż sądzi rząd. Przykłady obliczeń w konsultacjach internetowych pokazują, że pobieranie podatku od przeniesienia własności nieruchomości w wysokości 10,4% jest zatem uważane za zbędne.

Według Van der Zwana przesada składa się z dwóch aspektów. Chociaż od transakcji na udziałach nie jest naliczany podatek VAT, BV nie może odliczyć podatku VAT zapłaconego od rozwoju nieruchomości na wynajem. Jeśli to wziąć pod uwagę, to wyciek VAT wynosi nie 21% , a tylko 3%  – wyjaśnia ekspert podatkowy. Jednak podatek od transferu zwiększa całkowite obciążenie podatkowe znacznie powyżej 21%.

 

Równe szanse

Istnieją również transakcje, w których zapłacony podatek VAT podlega odliczeniu, na przykład dla firm z nowymi biurami, parkami wiatrowymi i fotowoltaicznymi. W tych transakcjach wyciek VAT w ogóle nie występuje – mówi Van der Zwan. Niemniej jednak obciążenie podatkowe wzrasta również w przypadku tych transakcji o 10,4%.

Podczas konsultacji Van Rij przyznał, że możliwe jest wyższe obciążenie podatkowe, ale rząd uważa, że ​​ważniejsze jest stworzenie równych warunków dla transakcji dotyczących nieruchomości niż zapobieganie nadmiernym opłatom w niektórych przypadkach.

 

Katastrofalne wyczucie czasu

Fokkema odrzuca tezę, jakoby doszło do przecieku podatkowego, w wyniku którego podmioty zajmujące się obrotem nieruchomościami uzyskują niezamierzoną korzyść podatkową. Twierdzi, że przewaga w transakcjach na akcjach została celowo stworzona przez poprzednika Van Rija. Krytycy twierdzą, że wybór udziałów jest podyktowany głównie względami biznesowymi i prawnymi, takimi jak sprzedaż części udziałów oraz fakt, że pozwolenia i umowy są powiązane z BV, w której znajduje się nieruchomość.

Zdaniem dyrektora Nepromu równe traktowanie podatkowe jest dopuszczalne, ale uważa proponowane rozwiązanie za „daninę karną”. Ponadto uważa termin wykonania tego niezapowiedzianego kroku za „katastrofalny”. Dzieje się tak dlatego, że sektor mieszkaniowy już teraz boryka się z rosnącymi kosztami, ograniczeniami związanymi z azotem i spadającym popytem. Dyrektor podkreśla, że ​​politycy muszą działać ostrożniej i zwraca uwagę, że rząd jednocześnie inwestuje miliony w stymulowanie nowych projektów budowlanych.

 

Oficjalna odpowiedź

W środę ci, którzy będą chcieli zabrać głos w tej sprawie, wyjaśnią swoje stanowisko Ministerstwu Finansów. Jednak rzecznik ministerstwa informuje, że nie można jeszcze udzielić odpowiedzi na te konsultacje. Zanim pojawi się oficjalna odpowiedź, Van Rij najpierw skonsultuje się z ministrem De Jonge. Rzecznik spodziewa się, że ustawa trafi do prac nad budżetem na 2024 rok wiosną tego roku.

https://www.nextens.nl/fiscaal-nieuws/economie-en-politiek/repareren-van-btw-lek-woningbouw-voert-druk-verder-op/