Rząd ogłosił, że osoby, które wpadły w kłopoty, ponieważ zostały umieszczone na czarnej liście przez organy podatkowe, otrzymają ulgę. Lądowanie na tak zwanym Faud Signaling Facility (FSV) może mieć poważne konsekwencje, ponieważ ludzie byli określani jako „potencjalni oszuści”.
Intensywny nadzór
Organy podatkowe przez lata łamały prawo do prywatności nielegalnymi listami. Ktoś mógł już znaleźć się na liście, gdyby gmina zażądała danych o dochodach danej osoby. Obecność na liście może następnie prowadzić do intensywnego nadzoru.
Sama obecność na liście nie prowadzi do ulgi, pisze sekretarz stanu Marnix van Rij z urzędu skarbowego i podatkowego. Natomiast osoby, które w wyniku rejestracji nie skorzystały z doradztwa w zakresie zadłużenia lub których zeznanie podatkowe nie zostało wybrane na podstawie cech podatkowych, ale z innych powodów, mogą liczyć na odszkodowanie. Dotyczy to również osób, u których przechowywano dane kryminalne, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Pomoc i windykacja należności
Największa część zasiłków trafia do osób, którym niesłusznie udzielono porad dotyczących zadłużenia. Jeśli te osoby zostaną najpierw odrzucone w procesie doradztwa w sprawie zadłużenia MSNP, ale później zostaną przyjęte, otrzymają co najmniej 500 euro za każde sześć miesięcy opóźnienia.
Osobom, które znalazły się w procesie windykacyjnym lub bankructwie, przyjrzymy się, w jaki sposób można je uwolnić od długów. Te dwie grupy łącznie liczą około 4400 osób. Na ten cel przeznaczono 115 mln euro.
Brak negatywnych skutków
Sekretarz stanu pisze, że ustalono, iż rejestracja nie miała negatywnych skutków dla dużej grupy osób. Dla około 220 000 z 270 000 obywateli i przedsiębiorców leczenie byłoby regularne. Ponadto istnieje grupa około 33 000 osób, których obsługa nie może ustalić, czy rejestracja FSV była szkodliwa. Powinno to stać się jasne w 2023 r., zgodnie z DR.